Znowu dziś byli w kfc, znowu nic nie tam nie jadłam, bardzo się cieszę. Potem poszli na lody, a ja myślałam tylko o tym, że żarcie nie uszczęśliwia, lecz dołuje. Czuję głód, ale nie czuję apetytu ...
Wyszło mi 821 kcal, stanowczo za dużo !
Robiłam killer, skalpel i mel b na brzuch, więc spaliłam ten nadmiar.
Była w Cubusie i widziałam wyprzedaż spodni - kosztowały 30 zł. Oczywiście zostały same 32 ! Pomyśleć tylko, że jeszcze we wrześniu weszły by na mnie lekko wisząc. Cóż, padło mi coś na mózg, żeby "wyzdrowieć", to mam efekt w postaci bycia znowu grubą świnią. Przynajmniej mam motywację.
Spełniło się moje marzenie - rodzice kupili mi new balance, 574 niebieskie <3
Wyszło mi 821 kcal, stanowczo za dużo !
Robiłam killer, skalpel i mel b na brzuch, więc spaliłam ten nadmiar.
Była w Cubusie i widziałam wyprzedaż spodni - kosztowały 30 zł. Oczywiście zostały same 32 ! Pomyśleć tylko, że jeszcze we wrześniu weszły by na mnie lekko wisząc. Cóż, padło mi coś na mózg, żeby "wyzdrowieć", to mam efekt w postaci bycia znowu grubą świnią. Przynajmniej mam motywację.
Spełniło się moje marzenie - rodzice kupili mi new balance, 574 niebieskie <3