17 dni do ważenia i mierzenia.
50 dni do Halloween.
Aktywność:
-spacer (5 km)
-rozciąganie
Pojechałam do szkoły, usiadłam na korytarzu i po około 15 minutach wyszłam i wróciłam do domu. Nie wytrzymam wokół tych normalnych, wesołych ludzi z ambicjami, planami, z ciągłą radością do wszystkiego, bez pieprzonych dziwnych myśli, zaburzeń odżywiania i paranoi. Jestem taką beznadziejną szmatą, że nawet nie umiem bez lęku i jeszcze większego przygnębienia wyjść do ludzi i funkcjonować jak wszyscy. To ciekawe jak mam się dobrze uczyć, świetnie zdać maturę i ciągle udawać, że jest wszystko zajebiście?
Rzygam tym wszystkim.
50 dni do Halloween.
Aktywność:
-spacer (5 km)
-rozciąganie
Pojechałam do szkoły, usiadłam na korytarzu i po około 15 minutach wyszłam i wróciłam do domu. Nie wytrzymam wokół tych normalnych, wesołych ludzi z ambicjami, planami, z ciągłą radością do wszystkiego, bez pieprzonych dziwnych myśli, zaburzeń odżywiania i paranoi. Jestem taką beznadziejną szmatą, że nawet nie umiem bez lęku i jeszcze większego przygnębienia wyjść do ludzi i funkcjonować jak wszyscy. To ciekawe jak mam się dobrze uczyć, świetnie zdać maturę i ciągle udawać, że jest wszystko zajebiście?
Rzygam tym wszystkim.