Z początkiem nowego roku czas wziąć się za siebie. Teraz jest ten czas żeby zacząć wszystko "na serio". W końcu wiem o co walczę i na prawdę tego chce
Do wakacji dużo czasu więc jest też miejsce na porażki, bez których za pewne się nie obejdzie.
Zaczęłam prowadzić zeszyt, w którym zapisuje co zjadłam w ciągu dnia, staram się jest 5 posiłków o stałych porach i dużo pić. Z ćwiczeniami mam nadzieję że mi się uda tak 3-4x w tygodniu.
Bilans:
8.00 - kromka chleba z serkiem topionym czosnkowym i ogorkiem kiszonym
11.00 - grejfrut
13.30 - mielony, ziemniak, ostra papryczka
16.00 - rosół z makaronem
19.00 - grejfrut
picie: 2l herbaty
Ćwiczenia:
8min ABS brzuch
50 przysiadów
rozciąganie do szpagatu
Nie zamęczam was dalej. Trzymajcie się i dążcie do celu, bo jak nie teraz to kiedy? To są najlepsze lata naszego życia i nie możemy tego tak przepaścić![:) :)]()

Zaczęłam prowadzić zeszyt, w którym zapisuje co zjadłam w ciągu dnia, staram się jest 5 posiłków o stałych porach i dużo pić. Z ćwiczeniami mam nadzieję że mi się uda tak 3-4x w tygodniu.
Bilans:
8.00 - kromka chleba z serkiem topionym czosnkowym i ogorkiem kiszonym
11.00 - grejfrut
13.30 - mielony, ziemniak, ostra papryczka
16.00 - rosół z makaronem
19.00 - grejfrut
picie: 2l herbaty
Ćwiczenia:
8min ABS brzuch
50 przysiadów
rozciąganie do szpagatu
Nie zamęczam was dalej. Trzymajcie się i dążcie do celu, bo jak nie teraz to kiedy? To są najlepsze lata naszego życia i nie możemy tego tak przepaścić
