Dziś około 80 kcal.
I ponad godzina ćwiczeń.
Dzień 2 zaliczony!
Chciałabym napisać, że niepotrzebnie obawiałam się szkoły, ale byłoby to kłamstwem. I od jutra zaczynają się kartkówki i sprawdziany. A ja gówno umiem, nie potrafię się skupić na nauce, ale jeszcze spróbuję trochę posiedzieć nad książkami. Życzcie mi powodzenia.
Dopiero pierwszy dzień szkoły za mną, a jestem już wykończona. Chcę już piątek po lekcjach : (
I ponad godzina ćwiczeń.
Dzień 2 zaliczony!
Chciałabym napisać, że niepotrzebnie obawiałam się szkoły, ale byłoby to kłamstwem. I od jutra zaczynają się kartkówki i sprawdziany. A ja gówno umiem, nie potrafię się skupić na nauce, ale jeszcze spróbuję trochę posiedzieć nad książkami. Życzcie mi powodzenia.
Dopiero pierwszy dzień szkoły za mną, a jestem już wykończona. Chcę już piątek po lekcjach : (