Słaba jestem jakaś, ale i tak jest lepiej niż wczoraj.
I w szkole całkiem w porządku. Na razie:D
jedzenie:
-1/2 obwarzanka z margaryną i miodem;
-bułka drożdżowa;
-3 kromki chleba z margaryną, pasztetem i papryką.
aktywność:
-200 pół-brzuszków;
-ćwiczenie na brzuch I x50;
-30 przysiadów sumo;
-wf:
^20-30 minut ręczna;
-5 minut skakanka;
-ćwiczenie na brzuch II x50;
-20 przysiadów japońskich;
-20 pompek;
-50 JT;
-40x ćwiczenie na wewnętrzną część ud;
-3 minuty nożyce;
-60x wymachy nóg w bok w podporze;
-20x wymachy nóg w tył w podporze;
-10 przeskoków;
-rozciąganie;
-10x wymachy nóg w bok w stójce;
-30x unoszenie bioder;
-30 pajacyków;
-50 skrętoskłonów;
-ćwiczenie na skośne mięśnie brzucha x30;
-10 przysiadów;
-10 hiza geri;
-10 mae geri;
-10 kin geri;
-10 mawashi geri jodan;
-10 mae keage.
Uff. Trochę sobie odbiłam wczorajszy dzień, choć tę bułeczkę zjadłam niepotrzebnie:D