Dzisiaj wpadłam w jakiś dołek. Serio czuję się strasznie. Nie chcę się nawet z T. widzieć. Nie mogę na siebie patrzeć. Serio po prostu czuję się okropnie ze sobą!
Płakać mi się chcę jak na siebie patrzę. I nawet T. nie może tego zmienić. W sumie chyba nikt nie może:( Nie powinnam Wam pewnie tego pisać, ale czuję się strasznie!
Nienawidzę siebie!
Najgorsze dla mnie jest to udawanie szczęścia. Mam dość uśmiechania się do wrogów i udawania, że jestem taka opanowana i pewna siebie. Mam dość tego, że każdy myśli, że mnie się nie da zniszczyć!
Przytyłam, nie dużo, ale przytyłam i serio źle się z tym czuję. Najgorsze jest to, że nikomu nie mogę o tym powiedzieć, oprócz Was. Tylko Wy możecie mi pomóc...
Chyba zaraz poćwiczę, to może sprawi że poczuję się lepiej. Jutro po szkole położę się do łóżka na cały dzień:D
*Edytowane*
ćwiczenia:
*Pilates for beginers*
*9 ćwiczeń na płaski brzuch*
*Legs like Victoria Secret Models*
A teraz inspirujcie się, żebyście nie czuły się tak jak ja:
Płakać mi się chcę jak na siebie patrzę. I nawet T. nie może tego zmienić. W sumie chyba nikt nie może:( Nie powinnam Wam pewnie tego pisać, ale czuję się strasznie!
Nienawidzę siebie!
Najgorsze dla mnie jest to udawanie szczęścia. Mam dość uśmiechania się do wrogów i udawania, że jestem taka opanowana i pewna siebie. Mam dość tego, że każdy myśli, że mnie się nie da zniszczyć!
Przytyłam, nie dużo, ale przytyłam i serio źle się z tym czuję. Najgorsze jest to, że nikomu nie mogę o tym powiedzieć, oprócz Was. Tylko Wy możecie mi pomóc...
Chyba zaraz poćwiczę, to może sprawi że poczuję się lepiej. Jutro po szkole położę się do łóżka na cały dzień:D
*Edytowane*
ćwiczenia:
*Pilates for beginers*
*9 ćwiczeń na płaski brzuch*
*Legs like Victoria Secret Models*
A teraz inspirujcie się, żebyście nie czuły się tak jak ja: