boże, boże :C
przepraszam, że tak długo nie pisałam, ale... we czwartek przyjechali goście. tak, wiem - nie byłam z nimi cały czas. ale byłam z nimi cały *wolny* czas
uwielbiam ich, ciągle gadaliśmy, śmialiśmy się ze wszystkiego :> z kolei wczoraj byłam na imprezie. niby było fajnie, ale zawsze znajdzie się jakieś 'ale'. Tym razem 'ale' był ON. Nazwijmy go A. Dziewczyny, poznajcie A., A.- poznaj dziewczyny. Coby Wam trochę przybliżyć postać A.- chłopak, którego wszyscy znają,wszyscy chcą nim być, wszystkie dziewczyny chcą z nim być, a wszyscy chłopcy chcą być z jego dziewczyną (mi osobiście nie sprawiłoby problemu, gdyby jego dziewczyna znalazła sobie innego
) troskliwy, czuły, kochany. I- niedostępny. Nie będę Wam opisywała, jak to czasem nasz wzrok spotyka się na szkolnym korytarzu lub przed szkołą (moim zdaniem te 'spotykanie' się wzroku jest trochę za długie, jeśli chodzi o chłopaka, który ma dziewczynę, ale mi to nie przeszkadza. (:
możecie zapytać- na jaką cholerę wprowadzasz wątek o jakimś A., co to ma do rzeczy?!. A otóż, kochane- nie zaskoczę Was. Chcę zjeść coś słodkiego? Nie chcę robić ćwiczeń? Myślę o A. A. jest moim naturalnym motywatorem. (dzięki, A. <3)
Wiem, że ma dziewczynę, i nie zamierzam rozwalać jego związku- wiem, że później nie miałabym w szkole życia. Jakoś przetrwam, nie pierwszy raz zakochuję się w kimś, w kim nie powinnam (:
wracając do diety i tego wszystkiego - idzie mi hmmm.. dobrze? jeśli chodzi o słodycze- staram się nie jeść, szukam jakichś warzyw, owoców, ew piję herbatę i kawę (: moim najnowszym sposobem na cos słodkiego jest *kawa,kawa,kawa* piję pare kubków dziennie. Szaleństwo. Czasem drga mi powieka, mam skurcze w nocy itp, więc muszę też brać magnez :>
zrobiłam mój limit brzuszków i przysiadów na dziś ( choć w sumie brzuszków i przysiadów nigdy dość!) , kolejną część zrobię jutro rano.
i kochane, podzielę się z Wami moim super-hiper-mega pomysłem. Miałam teraz na 11 do szkoły cały tydzień, więc się troszkę rozleniwiłam, jeśli chodzi o wstawanie. W związku z tym, że najwcześniejszą godziną, o której jestem w stanie zwlec się z łóźka jest godzina 7.00, a autobus mam o 7.35 ( MAŁO CZASU ! ) stwierdziłam, że jutro nie idę spać wcale :> będę się przygotowywała w nocy do szkoły, a rano pójdę ułożyć włosy, pomalować się itp (: wiem, że nie będę miała podkrążonych oczu ani nic takiego, bo robiłam tak już kilka razy. jakby któraś z Was chciała nie spać i pogadać ze mną w nocy, podawajcie gg , ew coś w tym stylu (:
dobranoc , kochane <3 xx
ps. przepraszam za literówki, ale ostatnio jakoś dziwnie piszę (bez polskich znaków ) xx
przepraszam, że tak długo nie pisałam, ale... we czwartek przyjechali goście. tak, wiem - nie byłam z nimi cały czas. ale byłam z nimi cały *wolny* czas


możecie zapytać- na jaką cholerę wprowadzasz wątek o jakimś A., co to ma do rzeczy?!. A otóż, kochane- nie zaskoczę Was. Chcę zjeść coś słodkiego? Nie chcę robić ćwiczeń? Myślę o A. A. jest moim naturalnym motywatorem. (dzięki, A. <3)
Wiem, że ma dziewczynę, i nie zamierzam rozwalać jego związku- wiem, że później nie miałabym w szkole życia. Jakoś przetrwam, nie pierwszy raz zakochuję się w kimś, w kim nie powinnam (:
wracając do diety i tego wszystkiego - idzie mi hmmm.. dobrze? jeśli chodzi o słodycze- staram się nie jeść, szukam jakichś warzyw, owoców, ew piję herbatę i kawę (: moim najnowszym sposobem na cos słodkiego jest *kawa,kawa,kawa* piję pare kubków dziennie. Szaleństwo. Czasem drga mi powieka, mam skurcze w nocy itp, więc muszę też brać magnez :>
zrobiłam mój limit brzuszków i przysiadów na dziś ( choć w sumie brzuszków i przysiadów nigdy dość!) , kolejną część zrobię jutro rano.
i kochane, podzielę się z Wami moim super-hiper-mega pomysłem. Miałam teraz na 11 do szkoły cały tydzień, więc się troszkę rozleniwiłam, jeśli chodzi o wstawanie. W związku z tym, że najwcześniejszą godziną, o której jestem w stanie zwlec się z łóźka jest godzina 7.00, a autobus mam o 7.35 ( MAŁO CZASU ! ) stwierdziłam, że jutro nie idę spać wcale :> będę się przygotowywała w nocy do szkoły, a rano pójdę ułożyć włosy, pomalować się itp (: wiem, że nie będę miała podkrążonych oczu ani nic takiego, bo robiłam tak już kilka razy. jakby któraś z Was chciała nie spać i pogadać ze mną w nocy, podawajcie gg , ew coś w tym stylu (:
dobranoc , kochane <3 xx
ps. przepraszam za literówki, ale ostatnio jakoś dziwnie piszę (bez polskich znaków ) xx