Dobra wczoraj zaliczyłam pierwszy od daaawna napad! Nie było dobrze... Zjadałam kebaba, czekoladę, pizze!
Masakra!
Około *1700kalorii*
Dzisiaj postaram się już iść biegać, bo bardzo dawno nie byłam
Musze jakoś do weekendu wyglądać...W końcu R. wraca choć nie wiem czy się zobaczymy...
Ja w każdym razie mam zaproszenie na grilla do znajomych i już doczekać się nie mogę.
Czekam aż teraz R. się będzie o nas starać![:P :P]()
Kupiłam nową płytę z ćwiczeniami Ewy, któraś już ą wypróbowała, bo ja się może w weekend za nią zabiorę![:D :D]()
A o takiej koszulce marzę:
To dopiero motywacja!
Dobra trzymacie się chudo:*
A teraz kilka pomysłów od Disneya:
Masakra!
Około *1700kalorii*
Dzisiaj postaram się już iść biegać, bo bardzo dawno nie byłam

Ja w każdym razie mam zaproszenie na grilla do znajomych i już doczekać się nie mogę.
Czekam aż teraz R. się będzie o nas starać

Kupiłam nową płytę z ćwiczeniami Ewy, któraś już ą wypróbowała, bo ja się może w weekend za nią zabiorę

A o takiej koszulce marzę:
To dopiero motywacja!
Dobra trzymacie się chudo:*
A teraz kilka pomysłów od Disneya: