Nie kupiłam bikini! W niczym nie wyglądałam dobrze: albo była miseczka za duża, albo za mała, albo wylewało się tu, albo tam!
Masakra!
Waga stoi w miejscu, ale może to dobrze. Zła wiadomość jest taka, ze nie mam nic do jedzenia w domu
I nie zjem śniadania, a na obiad będę musiała iść gdzieś na miasto ![:( :(]()
Postanowiłam, że wracam do robienia *przysiadów* i ćwiczeń na *uda i pośladki* bo tyłek opada, a już był idealny
Szczególnie w tych wysokich spódnicach ![:D :D]()
Wrócę do tego stanu![:) :)]()
Teraz mam porządną motywację, więc myślę, że się nie poddam
Co prawda R. lubi mnie taką jaka jestem, ale i tak jak trochę schudnę i będę lepiej wyglądać to chyba nie zepsuje mu humoru ;P
Jestem oficjalnie pokłócona z mama -.- ale to inna historia. I ponieważ wpadam w jakiś stan obezwładniającego szczęścia, jakoś się tym nie przejmuję![:) :)]()
Ja sobie siedzę w mojej kochanej bluzie, bawiąc się zapalniczką, bo zaraz do lekarza lecę, a Wy trzymajcie się chudo skarby![:* :*]()
Pamiętajcie, że zły czas nie trwa wiecznie![:P :P]()
A teraz motywacje:
Masakra!
Waga stoi w miejscu, ale może to dobrze. Zła wiadomość jest taka, ze nie mam nic do jedzenia w domu


Postanowiłam, że wracam do robienia *przysiadów* i ćwiczeń na *uda i pośladki* bo tyłek opada, a już był idealny


Wrócę do tego stanu

Teraz mam porządną motywację, więc myślę, że się nie poddam

Jestem oficjalnie pokłócona z mama -.- ale to inna historia. I ponieważ wpadam w jakiś stan obezwładniającego szczęścia, jakoś się tym nie przejmuję

Ja sobie siedzę w mojej kochanej bluzie, bawiąc się zapalniczką, bo zaraz do lekarza lecę, a Wy trzymajcie się chudo skarby

Pamiętajcie, że zły czas nie trwa wiecznie

A teraz motywacje: