Wczoraj ostro zjebałam! Nie chodzi o jedzenie właściwie! Tylko o picie.
Wieczorem spotkałam koleżankę, z którą nie gadałam od kilku lat. I zaproponowała piwo. Poszłyśmy na jedno, później drugie i trzecie, do tego kamikaze i milion kamikaze czerwonych - około 10!
Nawet nie chcę liczyć ile to kalorii! Waga co prawda nie wzrosła, ale i tak myślę, że jeszcze to zrobi![:( :(]()
*Dzisiaj jest dzień z jogą!* Więc trochę wypocę. Muszę przyznać, że już nie mogę się doczekać. Joga naprawdę uzależnia! Do tych które nigdy nie ćwiczyły - MUSICIE SPRÓBOWAĆ! I naprawdę radzę sobie chociaż raz pójść na zajęcia z trenerem jogi!
*EDIT* jeszcze pół godziny na bieżni!
Planujecie *rest day* wcześniej, czy dopiero kiedy jesteście zmęczone odpoczywacie? Ja chyba jutro sobie zrobię![:D :D]()
Trzymajcie się chudo i motywujcie się![:* :*]()
Wieczorem spotkałam koleżankę, z którą nie gadałam od kilku lat. I zaproponowała piwo. Poszłyśmy na jedno, później drugie i trzecie, do tego kamikaze i milion kamikaze czerwonych - około 10!
Nawet nie chcę liczyć ile to kalorii! Waga co prawda nie wzrosła, ale i tak myślę, że jeszcze to zrobi

*Dzisiaj jest dzień z jogą!* Więc trochę wypocę. Muszę przyznać, że już nie mogę się doczekać. Joga naprawdę uzależnia! Do tych które nigdy nie ćwiczyły - MUSICIE SPRÓBOWAĆ! I naprawdę radzę sobie chociaż raz pójść na zajęcia z trenerem jogi!
*EDIT* jeszcze pół godziny na bieżni!
Planujecie *rest day* wcześniej, czy dopiero kiedy jesteście zmęczone odpoczywacie? Ja chyba jutro sobie zrobię

Trzymajcie się chudo i motywujcie się
