Siedzę właśnie z ręcznikiem na głowie ,zdążyłam zjeść "śniadanio-obiad" i wypić kawę. Miałam sobie zrobić jajecznicę z jednego jajka+białko ,ale nie chciało mi się z tym pieprzyć. Poszłam więc na łatwiznę : kanapka z chrupkiego + trochę surówki i jestem najedzona : ). M. mnie zabije za tą kawę - nie pozwala mi pić ,bo później nie śpię do 3 xd. Ale na takiej diecie bez kawy się nie obejdzie.
bilansik:
-kawa z mlekiem (25kcal)
-kanapka z chrupkiego (70kcal)
-trochę surówki porowej (50? kcal)
-jabłko (45kcal)
-serek "bieluch lekki" + pokrojone jabłko + cynamon (150kcal)
*340/500*
A teraz łapcie trochę thinspo.
figura marzenie!
Chudego ;*
bilansik:
-kawa z mlekiem (25kcal)
-kanapka z chrupkiego (70kcal)
-trochę surówki porowej (50? kcal)
-jabłko (45kcal)
-serek "bieluch lekki" + pokrojone jabłko + cynamon (150kcal)
*340/500*
A teraz łapcie trochę thinspo.
figura marzenie!
Chudego ;*