-"Ano, wróć do mnie...tęsknię za Tobą"
-"Cały miesiąc zawalałaś,żarłaś jak świnia, a teraz chcesz żebym wróciła?! Ty gruba, spasiona świnio! Rusz dupę i bierz się za ćwiczenia!"
-"Przysięgam, teraz dam z siebie wszystko, schudną, osiągnę perfekcję, tylko bądź przy mnie"
-"Ila razy mi to już obiecywałaś szmato? Nie widzisz jaka jesteś gruba?! Zostaw tą czekoladę!!!! I do roboty spaślaku!"
-"Już się biorę, obiecuję..."
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeezu,leżę,mam ochote wszystkich pozabijać! Grrr!
Nie wychodziłabym najchętniej z pokoju...
Gdzie się podziała Paula która nigdy nie była w piątki w domu?... Ehh... Zniknęła wraz z kilogramami...
-"Cały miesiąc zawalałaś,żarłaś jak świnia, a teraz chcesz żebym wróciła?! Ty gruba, spasiona świnio! Rusz dupę i bierz się za ćwiczenia!"
-"Przysięgam, teraz dam z siebie wszystko, schudną, osiągnę perfekcję, tylko bądź przy mnie"
-"Ila razy mi to już obiecywałaś szmato? Nie widzisz jaka jesteś gruba?! Zostaw tą czekoladę!!!! I do roboty spaślaku!"
-"Już się biorę, obiecuję..."
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jeezu,leżę,mam ochote wszystkich pozabijać! Grrr!
Nie wychodziłabym najchętniej z pokoju...
Gdzie się podziała Paula która nigdy nie była w piątki w domu?... Ehh... Zniknęła wraz z kilogramami...