Kupiłam nowy kostium jednoczęściowy. Wyglądam w nim... ekhm... średnio. Ale cóż, trzeba zacisnąć zęby i pokazać się publicznie na basenie, pierwsze kroki za mną.
Mam w nim przeraźliwie spłaszczone piersi. Dlatego muszę się zabrać za ćwiczenia na biust.
Na youtubie przeglądałam te słynne ćwiczenia z Ewą Ch. Oglądałam, oglądałam i machałam ręką "eee, co to za łatwizna". Dziś nikogo z rana nie było w mieszkaniu, więc odpaliłam i spróbowałam skalpel. Wytrzymałam 12 minut
Chyba dodam sobie to do ćwiczeń, takie urozmaicenie, 2-3 razy w tygodniu.
Bilans:
śniadanie: płatki kukurydziane z kefirem + 2 suszone morele + suszona żurawina ok.400kcal
obiad: makaron pełnoziarnisty z pesto ok. 450kcal
podwieczorek: szklanka kefiru + małe jabłko ok. 150kcal
kolacja(będzie): 2xkromka żytniego chleba z szynką, rukolą, pomidorem i ogórkiem ok. 200kcal
łącznie: ok.1200kcal
45min rowerka
10min skakanki
12 min skalpela
ćwiczenia na łydki
45przysiadów
wieczorem zrobię jeszcze jakieś ćwiczenia na biust
18. Kiedy ostatni raz się obżerałaś?
Ummm.... Kiedy zaczęłam dietę? W marcu? To na pewno w lutym.
Mam w nim przeraźliwie spłaszczone piersi. Dlatego muszę się zabrać za ćwiczenia na biust.
Na youtubie przeglądałam te słynne ćwiczenia z Ewą Ch. Oglądałam, oglądałam i machałam ręką "eee, co to za łatwizna". Dziś nikogo z rana nie było w mieszkaniu, więc odpaliłam i spróbowałam skalpel. Wytrzymałam 12 minut

Bilans:
śniadanie: płatki kukurydziane z kefirem + 2 suszone morele + suszona żurawina ok.400kcal
obiad: makaron pełnoziarnisty z pesto ok. 450kcal
podwieczorek: szklanka kefiru + małe jabłko ok. 150kcal
kolacja(będzie): 2xkromka żytniego chleba z szynką, rukolą, pomidorem i ogórkiem ok. 200kcal
łącznie: ok.1200kcal
45min rowerka
10min skakanki
12 min skalpela
ćwiczenia na łydki
45przysiadów
wieczorem zrobię jeszcze jakieś ćwiczenia na biust
18. Kiedy ostatni raz się obżerałaś?
Ummm.... Kiedy zaczęłam dietę? W marcu? To na pewno w lutym.