Wczorajszy bilans
kawa z mlekiem - 60 kcal
i 4 km piechotą do domu
Dzisiejszy bilans
kawa z mlekiem - 60 kcal
Siedziałam cały dzień w domu, w piątek już zakończenie roku, cieszę się a z drugiej strony boję, że jak będę teraz w domu to nie powstrzymam się od jakiegoś głupiego napadu. Po maturze trzeba będzie sobie pracę znaleźć, bo wtedy nawet nie będę miała możliwości żeby cokolwiek zjeść...
Kurcze tak bym chciała już ważyć przynajmniej te 40kg, jestem drobnej kości i pomimo że ważę 46 to wyglądam jakbym ważyła przynajmniej z 50-pare. To takie frustrujące...
kawa z mlekiem - 60 kcal
i 4 km piechotą do domu
Dzisiejszy bilans
kawa z mlekiem - 60 kcal
Siedziałam cały dzień w domu, w piątek już zakończenie roku, cieszę się a z drugiej strony boję, że jak będę teraz w domu to nie powstrzymam się od jakiegoś głupiego napadu. Po maturze trzeba będzie sobie pracę znaleźć, bo wtedy nawet nie będę miała możliwości żeby cokolwiek zjeść...
Kurcze tak bym chciała już ważyć przynajmniej te 40kg, jestem drobnej kości i pomimo że ważę 46 to wyglądam jakbym ważyła przynajmniej z 50-pare. To takie frustrujące...