Ugh. Jutro wrócę do pisania bilansów. Chciałam zacząć od nowa z większą ilością kcal, ze zdrowym jedzeniem itp ale nie umiem. Jednak nie popadnę w paranoję. Będę jeść gdy będę bardzo głodna.
Poza tym chyba zaczynam łapać o co chodzi w życiu. To dobrze. To świetnie. Może pozbędę się problemów. Depresji. Podobno gdy już odnajdziemy sens to nic nie jest w stanie nas zranić. Ciekawe. Bardzo. Spróbuję.
*Mam 3 tygodnie żeby schudnąć jak najwięcej, co polecacie?*
I wiem, że to złe. Dla mnie, dla organizmu itp. Wiem to doskonale. Nie piszcie więc 'jedz zdrowo, ćwicz. lepiej wolniej ale zdrowo' bo ja to wiem.
Co dla was najlepiej pomogło?
~inferno.
Poza tym chyba zaczynam łapać o co chodzi w życiu. To dobrze. To świetnie. Może pozbędę się problemów. Depresji. Podobno gdy już odnajdziemy sens to nic nie jest w stanie nas zranić. Ciekawe. Bardzo. Spróbuję.
*Mam 3 tygodnie żeby schudnąć jak najwięcej, co polecacie?*
I wiem, że to złe. Dla mnie, dla organizmu itp. Wiem to doskonale. Nie piszcie więc 'jedz zdrowo, ćwicz. lepiej wolniej ale zdrowo' bo ja to wiem.
Co dla was najlepiej pomogło?
~inferno.