Bylam tu ponad rok temu. Zaczęłam dwa lata wcześniej tutaj pisać na temat diet, kompulsów, itp. Odeszłam ze względu na brak czasu, motywacji i pisania na pbl na który się w tedy przeniosłam i odnosiłam większe sukcesy niż za 'panowania' Tu . Postanowiłam wrócić z nadzieją na odnalezienie motywacji, chęci i starych znajomych .
Było różnie. Raz lepiej, raz gorzej. Głównie jem, nie potrzebnie . Niby nie chce ale jem. jem. jem . później wymiotuje. nie chcę tak. To znaczy nie chcę jeść, nie chce kompulsów, napadów. Samo prowokowanie wymiotów czy przeczyszczanie się jest mi obojętne. Pomaga w pozbyciu się uczucia pełności, wyrzutów . W sobotę planuję chodzić na siłownię lu basen. Musze kupić buty do biegania .
Cel ogólny - 45 .
w koejności :
*50 do końca listopada*
* 47 do końca roku*
dalej się zobaczy.
Obecnie : ok 55.5kg/165cm .
Poprzednia nazwa : *porcelanowanicosc* . Jeśli ktoś kojarzy może dodać czy coś . Z góry dziękuje.
Powodzenia, chudego wieczoru, ja idę ćwiczyć, od jutra wbijam się planowo w hsgd . Dzisiejszy bilans podbija do 700 chyba .
Było różnie. Raz lepiej, raz gorzej. Głównie jem, nie potrzebnie . Niby nie chce ale jem. jem. jem . później wymiotuje. nie chcę tak. To znaczy nie chcę jeść, nie chce kompulsów, napadów. Samo prowokowanie wymiotów czy przeczyszczanie się jest mi obojętne. Pomaga w pozbyciu się uczucia pełności, wyrzutów . W sobotę planuję chodzić na siłownię lu basen. Musze kupić buty do biegania .
Cel ogólny - 45 .
w koejności :
*50 do końca listopada*
* 47 do końca roku*
dalej się zobaczy.
Obecnie : ok 55.5kg/165cm .
Poprzednia nazwa : *porcelanowanicosc* . Jeśli ktoś kojarzy może dodać czy coś . Z góry dziękuje.
Powodzenia, chudego wieczoru, ja idę ćwiczyć, od jutra wbijam się planowo w hsgd . Dzisiejszy bilans podbija do 700 chyba .