800 kcal.
Już ponad trzy tygodnie. Ciekawe ile będzie na wadzę...
Zresztą nie ważne.
Ale...
Jest taki ktoś, całkiem sympatyczny ktoś.
Ktoś, kto zajmuję moje myśli i kogo widok przyspiesza bicie mojego czarnego, metalowego serducha.
Dawno go nie widziałam. Dawno ostatni raz rozmawialiśmy... Chyba tęsknię. A on się nie odzywa... Trwamy w milczeniu.
Już ponad trzy tygodnie. Ciekawe ile będzie na wadzę...
Zresztą nie ważne.
Ale...
Jest taki ktoś, całkiem sympatyczny ktoś.
Ktoś, kto zajmuję moje myśli i kogo widok przyspiesza bicie mojego czarnego, metalowego serducha.
Dawno go nie widziałam. Dawno ostatni raz rozmawialiśmy... Chyba tęsknię. A on się nie odzywa... Trwamy w milczeniu.