Jutro mierzenie. Trochę się boję. Nie widzę efektów jak patrzę w lustro. Ale wierzę, że centymetr mnie nie zawiedzie i da mi kopa motywacyjnego na kolejny tydzień
Dzisiaj 45 minut ćwiczeń rano (15 rozgrzewka, 15 skakanka, 10 rozciąganie) i w ciągu dnia skakanka (dodatkowe 600 skoków) i 5 minut rozciągania. Wizja rozbudowanych mięśni łydek mnie przeraża
Jest jeszcze jedna rzecz, która spędza mi sen z powiek. *Cellulit*. O zgrozo! Szczęściem w nieszczęściu jest to, że jest z tyłu na udach i lekko na pośladkach. Jest praktycznie niewidoczny, do czasu aż napnę mięśnie. I stąd moje pytanie - *Jakie znacie sposoby na pozbycie się tego cholerstwa poza regularną aktywnością fizyczną?*
Tyłeczki jak na poniższych inspiracjach są *boskie*. Kiedyś taki będę mieć, zobaczycie

Dzisiaj 45 minut ćwiczeń rano (15 rozgrzewka, 15 skakanka, 10 rozciąganie) i w ciągu dnia skakanka (dodatkowe 600 skoków) i 5 minut rozciągania. Wizja rozbudowanych mięśni łydek mnie przeraża

Jest jeszcze jedna rzecz, która spędza mi sen z powiek. *Cellulit*. O zgrozo! Szczęściem w nieszczęściu jest to, że jest z tyłu na udach i lekko na pośladkach. Jest praktycznie niewidoczny, do czasu aż napnę mięśnie. I stąd moje pytanie - *Jakie znacie sposoby na pozbycie się tego cholerstwa poza regularną aktywnością fizyczną?*
Tyłeczki jak na poniższych inspiracjach są *boskie*. Kiedyś taki będę mieć, zobaczycie


