Dzień 18

November 27, 2012, 8:43 am

≫ Next: To wróciło. Wróciła ona. Znowu nie mogę

≪ Previous: Thinspiracje: 1. ri.pinger.pl/pgr88/3b88ec27000586ec50b4e7bf/22906cfd000586ec50a3bfd0.jpeg 2. ri.pinger.pl/pgr400/484993a800157e2e50b4e845/560307_492021997475233_1374726945_n_large.jpg 3. ri.pinger.pl/pgr127/09eeec890014ab1b50b4e85b/tumblr_lxx1qtX1hN1r9_rI_medium.jpg

$

0

0

Dziś lekcje się szybciej skończyły więc byłam zadowolona
i jutro na wycieczkę będę jechać więc jest ok.
Dziś już myślałam że zawalę, ale nie jest chyba tak źle ...

Bilans:
-jogurt 40 kcal + płatki kukurydziane 70kcal = (110kcal)
-2 kostki czekolady (100kcal)
-3 mandarynki (75kcal)
-kawa  (35kcal)
-płatki kukurydziane (bez niczego) (ok.110kcal)
RAZEM:430kcal

Ćwiczenia :
-200 brzuszków + 150 zrobię
RAZEM:350 brzuszków

Jutro obiecuję że będzie mniej kcal...
Miłego wieczoru !!!

---

To wróciło. Wróciła ona. Znowu nie mogę

November 27, 2012, 10:43 am

≫ Next: http://mywayofashion.blogspot.com/

≪ Previous: Dzień 18

$

0

0

To wróciło. Wróciła ona.
Znowu nie mogę jeść. Nie chcę jeść. Nie będę.
Muszę być chuda.
Nie NORMALNA, nie szczupła,
Chcę być CHUDA.
Chcę poczuć kości i tą pustkę w żołądku.
Cudowna perfekcja.
Chcę zakończyć tę odwieczną wegetację, poczuć że coś znaczę.
Nie mogę zniżać się do tego tłumu idiotów.

http://mywayofashion.blogspot.com/

November 27, 2012, 11:43 am

≫ Next: 2 dzień

≪ Previous: To wróciło. Wróciła ona. Znowu nie mogę

$

0

0

Moja koleżanka założyła nowego bloga ponieważ ktoś włamał się na jej starego, a był on już dość znany  to pomagam jej rozwinąć skrzydła z nowym!
Dodawajcie do obserwowanych! nie pożałujecie, z góry dzięki! xoxo
mywayofashion.blogspot.com/
mywayofashion.blogspot.com/
mywayofashion.blogspot.com/

2 dzień

November 27, 2012, 12:04 pm

≫ Next: W związku z comiesięczną kobiecą mordęgą, nie

≪ Previous: http://mywayofashion.blogspot.com/

$

0

0

*Śniadanie*
Płatki z mlekiem- ok.190kcal

*IIśniadanie*
Jogurt- ok.120kcal
Jabłko

*Obiad*
Zupa pomidorowa z makaronem- ok.160kcal

*Podwieczorek*
Jogurt z owocami- ok.106kcal

*Kolacja*
6 herbatkików +herbatka - ok.140kcal
_______________________________

razem: *716/1300kcal*

1

2

3

W związku z comiesięczną kobiecą mordęgą, nie

November 27, 2012, 1:30 pm

≫ Next: menu na jutro : kanapka dietetyczna x2

≪ Previous: 2 dzień

$

0

0

W związku z comiesięczną kobiecą mordęgą, nie ćwiczyłam przez 5 dni. Dziś znów zaczęłam i czuję się jak nowo narodzona.

Mimo problemów z biodrem i kłopotami ze skórą staram się jak mogę.

Tutaj nie ma miejsca na wymówki.

Jutro mam turbo dzień w szkole. Na każdej lekcji coś...

Zaczęłam już trzecią z rzędu tabelkę brzuszków i drugie z pompek i przysiadów + 45 minut rowerek jeśli czas pozwala

Mam nadzieję, że Wam idzie dobrze

Thinspiracje:

M.

menu na jutro : kanapka dietetyczna x2

November 28, 2012, 8:21 am

≫ Next: Dzień 19

≪ Previous: W związku z comiesięczną kobiecą mordęgą, nie

$

0

0

menu na jutro :
kanapka dietetyczna x2 -> 300 kcal
dietetyczny obiad -> 150 kcal

łącznie -> 450 kcal

i nic więcej! zero słodkiego!

Trzymajcie kciuki ;** Musi mi się udać!

Dzień 19

November 28, 2012, 8:52 am

≫ Next: Dopiero wróciłam. Byłam u dermatologa i jak

≪ Previous: menu na jutro : kanapka dietetyczna x2

$

0

0

Witam wszystkich!
Na początku chciałam Wam podziękować za to że mnie wspieracie i komentujecie moje wpisy
Dzisiaj strasznie zmarzłam na tej wycieczce, ale nawet było ok.
Dziś jest trochę mniesz bilans niż wczoraj, ale minimalnie.

Bilans;
-jogurt natur. [40 kcal] + płatki [70 kcal ]= [110kcal]
2 mandarynki   [50 kcal]
-kawałeczek czekolady deserowej [50kcal]
-płatki [baz niczego] 114kcal
-pół jogurtu natur. [40kcal]
-kawa [35kcal]
RAZEM; 400 kcal

Ćwiczenia:
-300 brzuszków
-wycieczka

A teraz siedzę i piję herbatkę ze słodzikiem. Co myślicie o dodawaniu go do herbaty kawy itd. ?
Chudego <3

Dopiero wróciłam. Byłam u dermatologa i jak

November 28, 2012, 9:51 am

≫ Next: Dzień 20

≪ Previous: Dzień 19

$

0

0

Dopiero wróciłam.
Byłam u dermatologa i jak się okazało mam *łupież różowy gilberta*

Dostałam zwolnienie z wf'u, w celu uniknięcia dziwnych komentarzy znajomych z klasy.

Jednak w domu mogę ćwiczyć i zaraz idę robić brzuszki, a później rowerek <3

szczęście mnie nie opuszcza. nie wiedziałam, że ćwiczenia mogą mieć w sobie taką moc.

Mam nadzieję, że Wam idzie równie dobrze jak mnie

thinspiracje:

M.

---

Dzień 20

November 29, 2012, 8:51 am

≫ Next: 2/10

≪ Previous: Dopiero wróciłam. Byłam u dermatologa i jak

$

0

0

Witam
Dzisiaj dzień uznaję że został zaliczony choć nie wiem co Wy o tym powiecie. Bo tak dziś strasznie słabo się w szkole czułam i postanowiłam że jak wrócę do domu to zjem sobie czekoladę i tak też się stało, ale po zjedzeniu tylko tej czekolady uznałam że jak zjem coś jeszcze to, to będzie za dużo i nic więcej nie tknęłam.
Tak szczerze Wam powiem że już prawie nie czuję że jestem głodna...z jednej strony wiem że to nie zdrowe, a z drugiej troch się ciesze, bo wiadomo że wtedy jest łatwiej

Bilans:
-czekolada (ok.300kcal)
-2 kawy  (nie całe) (50kcal)
RAZEM:350kcal

Ćwiczenia:
-będą brzuszki (jeszcze napiszę ile, bo nie zaczęłam robić...)

Obecnie, nie jestem głodna ...
Życzę powodzenia wszystkim, którzy czytają ten wpis
Zastanawiam się też nad zmianą awataru...

2/10

November 29, 2012, 9:38 am

≫ Next: The Devil's Rain. - Misfits.

≪ Previous: Dzień 20

$

0

0

Czesc znowu! To ja.
Bilans na dzis:
*2xmilkshake (570kcal)
*troszke kuskusu (100kcal)
*jogurt "Weight Watchers" (58kcal)
Razem: 748kcal

Spalone:
*killer= -600kcal
*30day shred= -200kcal
*abs (8 minut)= -40kcal
*tylek (8 minut)= -40kcal
Razem= -880kcal

Postanowilam wam opisac troszke swoje upodobania. A wiec przepyszny napoj, ktory dzisiaj wypilam 2 razy. Moze nawet wypije trzeci, jezeli mama kupi.
O co chodzi? Oczywiscie o koktajl Yazoo!

Ma on 475ml, a calosc ma 285kcal. Napisane jest na nim:
"Zdrowy milkshake
*Wysoka zawartosc bialka
*Bez sztucznych slodzikow i smaku
*Niska zawartosc tluszczu - tylko 1,2% tluszczu!
*Pelen smak

A wiec dziewczyny, jezeli przyjedziecie do Anglii, koniecznie kupcie sobie milkshake yazoo.

A tak poza tym to chce troszke opowiedziec o mojej diecie: Zaczelam od wczoraj 10dniowa. Pierwsze dwa dni pije tylko kefir, a jutro i pojutrze ser bialy.
Zastapilam kefir produktami mlecznymi i chyba przedluze to o jeszcze dwa dni, ale jeszcze nad tym pomysle.
A jak u was? Spadaja kilogramy?

2dzien cwiczen
2dzien diety
2dzien bez slodyczy

The Devil's Rain. - Misfits.

November 29, 2012, 9:55 am

≫ Next: Szał.

≪ Previous: 2/10

$

0

0

Od jutra.
Banalne, wszystkim znane *od jutra*...
Limit 400 kcal., do końca grudnia.
Chcę zobaczyć tą pierdoloną czwórkę na początku.
Chcę na wadzę zobaczyć 48 kg.
I zobaczę.
Nie poddam się, w końcu musi się udać...

Szał.

November 29, 2012, 10:52 am

≫ Next: 3 i 4 dzień

≪ Previous: The Devil's Rain. - Misfits.

$

0

0

Jestem mniej więcej w połowie "Pożądanych" ósmej części "Pretty Little Liars" i jest to już mój drugi tom tej serii dzisiaj. Absolutnie odbija mi na punkcie amerykańskości. Poza tym jestem głodna, ale chce mi się rzygać po tych słodkich chrupkach. Boje się, że tym że je zjadłam wszystko spieprzyłam. Czuję się pełna.
Bleee...
Nienawidzę tego uczucia. Ale jak się kilka dni przegłodzę to na pewno zniknie.
Nie dam się.
Powrócę lepsza i piękniejsza.
W końcu nazywam się Anna Maria i jestem fantastyczna.

3 i 4 dzień

November 29, 2012, 12:06 pm

≫ Next: Bilans

≪ Previous: Szał.

$

0

0

Wczora nie zdążyłam wpisu dodać, bo trening miałam do późna, byłam tak wyczerpana, że nie dałam rady, wybaczcie

Nie bd się rozpisywać wczoraj było ok. *775kcal/1300*

Dzisiaj:

*Śniadanie*
Pół kanapki z serkiem
+herbata z cukrem (niestety) ok.120kcal

*IIśniadanie*
Biała kawa ok.112kcal
(zabijcie mnie ale ja tak kocham kawę, ze na dłuższą metę nie dam rady bez niej)

*Obiad*
Zupa jarzynowa ok.80kcal

*Podwieczorek*
Jogurt ok.110kcal

*Kolacja*
2 tosty
+herbata ok.152kcal
_______________

razem: *ok.547kcal*

ćwiczenia:
-rozciąganie
-60brzuszków
-45min. siatkówka

1

2

3

4

5

Bilans

November 29, 2012, 12:48 pm

≫ Next: LXXXV

≪ Previous: 3 i 4 dzień

$

0

0

śniadanie: -
obiad: skrzydełko z kurczaka, pomidor, 3 ziemniaki
podwieczorek: pomarańcza
kolacja: cappuccino i kilka ciasteczek

Nie jest źle..
Ćwiczę od kilku dni to

Od wczoraj a6w kiedyś ćwiczyłam ale może 3-4 dni

Jem dużo ale mniej niż zawsze. Waga pokazuje 62 kg.

Najgorsze jest to że potrafię jeść z nudów.nie wiem jak to zmienić

LXXXV

November 29, 2012, 1:15 pm

≫ Next: Dziewczyny śniadań nie jem bo czasem nie

≪ Previous: Bilans

$

0

0

Mix czarno-białych inspiracji:

1

2 - Zastanawiam się nad taką fryzurą:

3

4

5

6 - alternatywna opcja, zaraz po ważeniu się w windzie jadącej na dół

7 - Angelina Joli <3

8

9

10 - Cel: wypróbować wszystkie.

---

Dziewczyny śniadań nie jem bo czasem nie

November 30, 2012, 8:32 am

≫ Next: Siłownia po raz trzeci!

≪ Previous: LXXXV

$

0

0

Dziewczyny śniadań nie jem bo czasem nie mam czasu a czasem je po prostu przesypiam gdy wracam po pracy
Co do ćwiczeń burpees ja wykonuję je tak

Bilans
śniadanie: bułeczka
obiad: miseczka zupy
kolacja : 4 mandarynki i kanapka
Mam nadzieję że już nic nie zjem
Jeszcze żebym jadła zdrowo

Znalazłam ćwiczenia na pupkę i dochodzą do moich codziennych ćwiczeń

Siłownia po raz trzeci!

November 30, 2012, 10:11 am

≫ Next: Dzień 21

≪ Previous: Dziewczyny śniadań nie jem bo czasem nie

$

0

0

Normalnie za nią tęsknię. Nie wiem, jak wytrzymam ten weekend bez zapieprzania na bieżni i podnoszenia hantli.

Oby nie dorwac się do pizzy!

Dzień 21

November 30, 2012, 10:45 am

≫ Next: #83

≪ Previous: Siłownia po raz trzeci!

$

0

0

Dziś taki sam bilans jak wczoraj tylko o 50 kcal mniejszy, czyli tak z 300kcal . Tak szczerze to nie jestem aż tak głodna...
Wczoraj miałam problemy no i niestety zrobiłam to... znowu, a już tyle się powstrzymywałam. Jutro będzie zdrowszy bilans na pewno nie taki jak dzisiaj, bo to tylko te dwa dni tak wyszło... (przepraszam)

Trzymajcie się !
Chudego.
Dziękuję Wam za wsparcie i że jesteście ze Mną ;*

#83

December 1, 2012, 8:39 am

≫ Next: Dzień 22

≪ Previous: Dzień 21

$

0

0

dawno nie dawałam bilansu, a że z dzisiejszego dnia jestem zadowolona, to takowy zamieszczę.

*bilans*

*śniadanie* : banan + zielona herbata z cytryną
*obiad* : sałatka z pekińskiej, kukurydzy, pomidora i piersi z kurczaka polana sosem własnej roboty (śmietana 18%, pieprz, sól, czosnek) + kromka chleba razowego
*kolacja* : zupa jarzynowa + kromka chleba razowego + zielona herbata z cytryną

+ na bank zjem sonate

20 min. z Ewką (nie dałam dzisiaj rady)
50 brzuszków
50 przysiadów

*potrzebuję pilnie jakiś ćwiczeń na ramiona!!*

jest ktoś na tumblr?
do wczoraj byłam przeciwna takim zabawą, ale stronka okazała się dość przydatnym archiwum. nie prowadzę bloga typowo o odchudzaniu, ale jest to zbiór tego co mi się podoba, więc na pewno pare zgrabnych figurek można będzie tam zobaczyć

rap-sex-weed.tumblr.com/  <----

dość niewdzięczna nazwa, ale w sumie opisuje wszystko.

Dzień 22

December 1, 2012, 9:34 am

≫ Next: Odchudzanie czas zacząć. :D Ostatnio mi przybyło

≪ Previous: #83

$

0

0

Witam Was!
Dziś był już zwykły bilans, tak ogólnie to do d**** się czuję fizycznie i psychicznie też

Lepiej napiszę bilans:
-jogurt naturalny (80kcal)
-4 mandarynki (100kcal)
-płatki (ok.100kcal)
RAZEM:280kcal

Tak szczerze to nie chce mi się jeść ... hmm nie mam ochoty, ćwiczeń chyba też nie będzie bo nie mam za bardzo siły ... ;/