Powiem tak. Ćwiczenia z Mel B przestają mi wystarczać. Po prostu czuję, że nie męczę się jak trzeba. Więc muszę zasięgnąć po jakieś inne ćwiczenia. Myślałam o Ewie Chodakowskiej. Zobaczymy jak to będzie.
Ale co najważniejsze:
*Chudnę* I tylko to się liczy. <3
Diety pilnuję, także o nic się nie boję.

A co tam u Was, chudzinki?

thin:
Miłego dnia,
M.