Nienawidzę sztuczności świąt w moim domu.
Wigilia będzie sztuczna. Już to wiem.
Już to czuję.
Nie zjem dużo. A przynajmniej nie chcę zjeść dużo.
Chcę schudnąć, nie jeść. Dzisiaj jak narazie 250kcal.
Nawet na prezent się nie cieszę. Mam wyjątkowego pecha do prezentów.
Ale może nie będzie tak źle?
Przynajmniej znajomi o mnie pamiętają, to jedyny optymistycvzny akcent
Wigilia będzie sztuczna. Już to wiem.
Już to czuję.
Nie zjem dużo. A przynajmniej nie chcę zjeść dużo.
Chcę schudnąć, nie jeść. Dzisiaj jak narazie 250kcal.
Nawet na prezent się nie cieszę. Mam wyjątkowego pecha do prezentów.
Ale może nie będzie tak źle?
Przynajmniej znajomi o mnie pamiętają, to jedyny optymistycvzny akcent
