*3 dni do ważenia*
Ciekawe czy w poniedziałek waga pokaże mniej niż 60,1kg? Chciałabym zobaczyć 59,0kg
Nadzieja matką głupich.
Przydałoby się do końca czerwca ważyć 53kg, ale wiem, że przy moim częstym zawalaniu nierealne jest chudnięcie 1 kg tygodniowo. Pech...
Okropnie mi się nudzi pomimo tego, że robię prezentację (która zajmuje mi kilka godzin dziennie). Nie wiem jak przeżyję wakacje. Bezczynność mnie zabije![;) ;)]()
*Bilans*
ś - jogurt, kawa - 190 kcal
IIś - nic
o - zupa, warzywa na patelnię - 200 kcal
p - chrupkie z pasztetem sojowym i pomidorem - 180 kcal
k - kajzerka x2 - 320 kcal
razem: 890/1000 kcal
spalone: 400 kcal (rower), ćwiczenia, rozciąganie
*Chudego!*
Ciekawe czy w poniedziałek waga pokaże mniej niż 60,1kg? Chciałabym zobaczyć 59,0kg

Przydałoby się do końca czerwca ważyć 53kg, ale wiem, że przy moim częstym zawalaniu nierealne jest chudnięcie 1 kg tygodniowo. Pech...
Okropnie mi się nudzi pomimo tego, że robię prezentację (która zajmuje mi kilka godzin dziennie). Nie wiem jak przeżyję wakacje. Bezczynność mnie zabije

*Bilans*
ś - jogurt, kawa - 190 kcal
IIś - nic
o - zupa, warzywa na patelnię - 200 kcal
p - chrupkie z pasztetem sojowym i pomidorem - 180 kcal
k - kajzerka x2 - 320 kcal
razem: 890/1000 kcal
spalone: 400 kcal (rower), ćwiczenia, rozciąganie
*Chudego!*