Miśki, nie odzywałam się przez weekend, ale to dlatego, że nocowałam u koleżanki bo była taaka popijawa.

*bilans z wczoraj*
- jogurt o smaku kiwi
- kiełbaska z grilla
- miseczka grochówki
- 1 kawa
- 1 korniszon (na zagrychę)
- kilka miodowych chrupków
To cały dzień. Musiałam coś wtrynić, bo jakbym piła na pusty żołądek to... Wiadomo co by się działo

*Mój bilans z dzisiaj*
- dwie kanapki (biały chleb, wędlina z indyka, ser żółty, jajko, pomidor)
- rosół
- kawa
- warzywa na parze
- 1 krokiet
- zielona herbata
Mogłam odpuścić tego krokieta, bo teraz żołądek odmawia mi posłuszeństwa -,-
Cieszę się, że odnowiłam kilka kontaktów przez te majówki

Jutro do szkoły, osiem lekcji + korki z matmy później... Powrót do rutyny.
Dziś nie zaszaleję z thinspiracjami, bo nie miałam kiedy ich poszukać.
Pamiętajcie, że Was kocham

Dobranoc,
M.