*Z dietą idzie mi nawet OK
*
Dziś rano było *134,8lbs* co w przeliczeniu daje *61,14kg* czyli... mogło by być lepiej, ale źle jakoś strasznie też nie jest
A co najważniejsze!
*Jem wszystko i chudnę
*
Dziś rozpisałam sobie cele do których zamierzam dążyć.
Jeśli w ciągu tygodnia będę chudła po 1kg *bez zawalania!*
to do września osiągnę wymarzoną wagę
*Mój plan wygląda następująco:*
MAJ
*04.05 --> 61,1kg*
11.05 --> 60kg
18.05 --> 59kg
25.05 --> 58kg
CZERWIEC
01.06 --> 57kg
08.06 --> 56kg
15.06 --> 55kg
22.06 --> 54kg
29.06 --> 53kg
LIPIEC
06.07 --> 52kg
13.07 --> 51kg
20.07 --> 50kg
27.07 --> 49kg
SIERPIEŃ
03.08 --> 48kg
10.08 --> 47kg
17.08 --> 46kg
24.08 --> 45kg
Plany uważam za jak najbardziej możliwe do spełnienia, gdyż 1 kilogram tygodniowo to naprawdę niedużo
Mam tylko nadzieję, że mi się uda i nie będzie mnie korciło zawalać.
*Jak na razie idzie dobrze i oby to utrzymało się przez długi czas
*
Jutro jadę do babci, czyli *sobotnia SPRAWA♥* może będzie w niedzielę,
a może nie będzie jej wcale
Ale bądźmy optymistami! ![:D :D]()
*Buźki![:* :*]()
Olka.!

Dziś rano było *134,8lbs* co w przeliczeniu daje *61,14kg* czyli... mogło by być lepiej, ale źle jakoś strasznie też nie jest

*Jem wszystko i chudnę

Dziś rozpisałam sobie cele do których zamierzam dążyć.
Jeśli w ciągu tygodnia będę chudła po 1kg *bez zawalania!*
to do września osiągnę wymarzoną wagę

*Mój plan wygląda następująco:*
MAJ
*04.05 --> 61,1kg*
11.05 --> 60kg
18.05 --> 59kg
25.05 --> 58kg
CZERWIEC
01.06 --> 57kg
08.06 --> 56kg
15.06 --> 55kg
22.06 --> 54kg
29.06 --> 53kg
LIPIEC
06.07 --> 52kg
13.07 --> 51kg
20.07 --> 50kg
27.07 --> 49kg
SIERPIEŃ
03.08 --> 48kg
10.08 --> 47kg
17.08 --> 46kg
24.08 --> 45kg
Plany uważam za jak najbardziej możliwe do spełnienia, gdyż 1 kilogram tygodniowo to naprawdę niedużo

*Jak na razie idzie dobrze i oby to utrzymało się przez długi czas

Jutro jadę do babci, czyli *sobotnia SPRAWA♥* może będzie w niedzielę,
a może nie będzie jej wcale


*Buźki

Olka.!