13

*13 dzień bez słodyczy*
*13 dzień bez podjadania*
*13 dzień bez alkoholu*
*13 dzień bez palenia*
*9/90 picia skrzypu*
*3 dni do ważenia*

Sytacja została opanowana. Jakoś mój organizm ogarnął się, pojechałam na uczelnię, zaliczyłam językoznastwo, nawet zostałam na wszystkich zajęciach. Jest teraz dużo lepiej niż rano. Ale zamierzam jeszcze przez co najmniej dwa dni profilaktycznie brać furaginę, żeby już nie mieć powtórki z rozrwyki.

Znalazłam spodnie w szafie, czarne jegginsy, rozmiar 40. Kupiłam je kiedyś w sh, brałam na oko, w domu okazały się ciasne. Dziś je założyłam. Spadały z dupy

Bilans:
śniadanie: owiasnka: 4 łyżki płatków owsianych, szklanka mleka 1,5%, 3 migdały, 1 suszona morela, łyżeczka suszonej żurawiny, łyżeczka słonecznika, 1 daktyl, łyżeczka siemienia, cynamon ok. 450kcal

IIśniadanie: bułka z ciasta francuskiego z kapustą ok. 350kcal

obiad: talerz zupy jarzynowej ok. 130kcal

deser: mała salaterka galaretki bez cukru z kawałkami jabłka i pomarańczy ok. 100kcal

kolacja: 2xkromka razowego z polędwicą łososiową i 3 ogórkami (2 konserwowe i 1 kiszony) 240kcal

łącznie: ok.1270kcal

1l wody, kawa bez cukru, kawa z mlekiem bez cukru, kubek czarnej herbaty, 2xkubek zielonej herbaty, kubek skrzypu

40min rowerka
35 brzuszków
30 przysiadów
0:30min krzesełka przy ścianie
0:45min plank