#51 wszystko wraca ...

koszmary ..
stany lękowe ..
zimno ..
strach ..
boje się wszystkiego ..
własnego cienia ...
nienawidzę ludzi
nienawidzę siebie
nienawidzę luster
one kłamią
ważę się codziennie ..
nie widzę efektów ..
dzisiaj się nawpieprzałam ...
mam chęć odciąć sobie ręce ...
nie chce blizn ...
nie chce kłamać ...
jedyne czego chce to ..
wyzbyć się  tego martwego serca ..
zapomnieć ..
nie pamiętać ..
cofnąć czas o kilka godzin ..
o kilka lat ..
cofnąć czas do początku ...
do tej pamiętnego maja ...
gdy nastąpił początek mojego istnienia ...

Macie jakieś sposoby na napady ?