Właśnie przeliczyłam dni do 2 września (początek roku szkolnego) i wyszło mi 187 dni. Od jutra liczę dni do tej daty (chociaż oczywiście, chcę wakacji), bo wtedy chcę osiągnąć wagę wymarzoną, albo chociaż zbliżoną do wymarzonej, czyli chwilowo 56kg. Wyszło mi, że powinnam chudnąć 0,8kg na tydzień, czyli będę zadowolona z kilograma tygodniowo, bo wiadomo, że czasami się "gorzej" chudnie. Myślę, że cel w miarę realny. To już chyba wszystko, jak mi się coś przypomni to napiszę.
↧