Tak ciężko pisze się na komórce, a przez przypadek kliknęłam w jakiś link i cał wpis podzedł....
Ech... no nic.
Dupa mi przyrośnie do krzesła w pracy...![;( ;(]()
Chciałabym się poruszać,ale po 8 godzinach w pracy na krześle,przed komputerem jestem tak rozleniwiona,że ani mi w głowie jakieś ćwiczenia.
Poza tym trzeba ugotować obiad mojemu mężczyźnie![:D :D]()
Nie cierpię kiedy kończy pracę o 22.30,bo nie możemy nawet pójść na spacer... ale może w weekend znajdziemy trochę czasu dla siebie.
Dzisiaj rano byłam taka leniwa,że przygotowałam sobie tyljo kanapki do pracy, rano też zjadłam dwie,a wiem,że nie mogę tyle jeść pieczywa... na szczęście z jedzeniem idzie mi coraz lepiej
Pytanie dnia: jak znaleźć motywację do ćwiczeń?
Ech... no nic.
Dupa mi przyrośnie do krzesła w pracy...

Chciałabym się poruszać,ale po 8 godzinach w pracy na krześle,przed komputerem jestem tak rozleniwiona,że ani mi w głowie jakieś ćwiczenia.
Poza tym trzeba ugotować obiad mojemu mężczyźnie

Nie cierpię kiedy kończy pracę o 22.30,bo nie możemy nawet pójść na spacer... ale może w weekend znajdziemy trochę czasu dla siebie.
Dzisiaj rano byłam taka leniwa,że przygotowałam sobie tyljo kanapki do pracy, rano też zjadłam dwie,a wiem,że nie mogę tyle jeść pieczywa... na szczęście z jedzeniem idzie mi coraz lepiej

Pytanie dnia: jak znaleźć motywację do ćwiczeń?