*5 dzień*
*EDIT*
zjedzone - 900/1200 kcal
spalone - 1000 kcal rower
Miałam się zważyć w poniedziałek, ale chyba tego nie zrobię. Nie dostałam jeszcze okresu więc waga będzie kłamać nawet o 3 kg. Nie mam ochoty się załamywać.
Chyba przesunę dzień rozpusty ze środy na... nie wiem, jak najdalej. Ile wytrzymam. Nie mam teraz ochoty jeść. Chcę zobaczyć kilogramy mniej na wadze, a nie obżerać się słodyczami.
SILNA WOLO PRZYBĄDŹ!![:D :D]()
Chudego kochane ;*
*EDIT*
zjedzone - 900/1200 kcal
spalone - 1000 kcal rower
Miałam się zważyć w poniedziałek, ale chyba tego nie zrobię. Nie dostałam jeszcze okresu więc waga będzie kłamać nawet o 3 kg. Nie mam ochoty się załamywać.
Chyba przesunę dzień rozpusty ze środy na... nie wiem, jak najdalej. Ile wytrzymam. Nie mam teraz ochoty jeść. Chcę zobaczyć kilogramy mniej na wadze, a nie obżerać się słodyczami.
SILNA WOLO PRZYBĄDŹ!

Chudego kochane ;*