Dziś byłam na zlocie Anonimowych Żarłoków.
Niesamowite doświadczenie. Ja należe do AŻ 2 tygodnie, a tam byli ludzie, którzy są w tym od kilkunastu lat i schudli po kilkadziesiąt kilogramów. Naprawdę niezła motywacja. Plus miliony mądrych słów o dobrym życiu, docenianiu wszystkich najmniejszych rzeczy, wdzięczności za to co mamy i radości z życia.
Nie da się tu tego opisać.
Mam mnóstwo pozytywnej energii od ludzi, którzy mnie rozumieją, bo mają takie same problemy.
Polecam każdemu z ED Anonimowych Żarłoków![:)]( ":)")
Poza tym byłam wieczorem na basenie z przyjaciółką, wyszalałyśmy się i zrelaksowałyśmy na maksa![:)]( ":)")
Także i kalorie spalone.
Dziękuje za gratulację i odpowiadam na pytanie Skeleton<3:
Nie piszę bilansów, bo nie liczę kalorii..
Tzn gdzies tam z tyłu głowy są stare przyzwyczajenia i czzasem podliczam na koniec dnia i nie przekraczam tysiąca..
Ale tak naprawdę to chciałabym się właśnie uwolnić od tych obsesji liczenia kalorii, wagi itp..
Ale to pewnie nastąpi jak najpierw schudnę.
A w chudnięciu i opanowaniu obsesji pomaga mi AŻ.
Pozdrawiam was gorąco![:*]( ":*")
P.S.: Kocham Śnieg, który dziś spadł![:)]( ":)")
![:)]( ":)")
![tumblr_let9ecofui1qczn4jo1_500_large.jpg]()
![tumblr_la4p1shzpl1qdbp44o1_400.jpg]()
![5cd13077f365aa0a3d6f1f58c4713352.jpg]()
![tumblr_ltw22hhwb71qcni82o1_500_large_large.jpg]()
#thinspo #dieta #thinspiracje #ED #bulimia #radość
Niesamowite doświadczenie. Ja należe do AŻ 2 tygodnie, a tam byli ludzie, którzy są w tym od kilkunastu lat i schudli po kilkadziesiąt kilogramów. Naprawdę niezła motywacja. Plus miliony mądrych słów o dobrym życiu, docenianiu wszystkich najmniejszych rzeczy, wdzięczności za to co mamy i radości z życia.
Nie da się tu tego opisać.
Mam mnóstwo pozytywnej energii od ludzi, którzy mnie rozumieją, bo mają takie same problemy.
Polecam każdemu z ED Anonimowych Żarłoków
Poza tym byłam wieczorem na basenie z przyjaciółką, wyszalałyśmy się i zrelaksowałyśmy na maksa
Także i kalorie spalone.Dziękuje za gratulację i odpowiadam na pytanie Skeleton<3:
Nie piszę bilansów, bo nie liczę kalorii..
Tzn gdzies tam z tyłu głowy są stare przyzwyczajenia i czzasem podliczam na koniec dnia i nie przekraczam tysiąca..
Ale tak naprawdę to chciałabym się właśnie uwolnić od tych obsesji liczenia kalorii, wagi itp..
Ale to pewnie nastąpi jak najpierw schudnę.
A w chudnięciu i opanowaniu obsesji pomaga mi AŻ.
Pozdrawiam was gorąco
P.S.: Kocham Śnieg, który dziś spadł
#thinspo #dieta #thinspiracje #ED #bulimia #radość