dobra kochane pisze.
Mam ostatnio jakieś napady na jedzenie bo dziś znów te paluszki ;/ ale na pewno je spaliłam![;) ;)]()
Poczytałam wasze blogi i znów mam siłę, dziękuję ;**
Dzięki wam mam siłę do wszystkiego![;) ;)]()
Byłam w kościele, na różańcu, i zasnęłam ...
Obudziłam się gdzieś po paru zdrowaśkach ale jaki wstyd!
I do końca walczyłam z sennością...
Masakra -,-
A najlepsze jest to, że za mną był kumpel, którego wcześniej nie widziałam xd ale na szczęście mu też się drzemało więc cała drogę powrotną śmialiśmy się z siebie samych i starych bab co potrafią zabić wzrokiem xd
Szkołą jestem zmęczona, znów nie wyrabiam.
Wypalam się. Za niedługo nie pociągnę...
Obym wytrzymała do grudnia...
O weekendach nie ma co marzyć...
I w 6 dni chodzę do szkoły, a w niedzielę szkołę mam w domu można powiedzieć -,-
A jak u was w szkole?
Też taka rzeźnia? ;>
Ja mam jutro niemiecki, już się boję...
Rozpisałam się, już bilans daję![;) ;)]()
*bilans* Mogło być lepiej ( ulubione słowa nauczycielek gdy dostanę 4 -,-)
Śniadanie:
Płatki
Muesli
Obiad:
Płatki z mlekiem
(byłam 15 min w domu)
Kolacja:
Ryż brązowy z warzywami na patelni![;) ;)]()
+
paluszki
Dlaczego tak dziwnie jem?
Nie mam czasu. Dania które będą się składać z ciepłego posiłku będą tylko w niedziele, bo wtedy mam choć trochę czasu...
Ćwiczenia:
20 przysiadów
Godzinny spacer
Mel b. trening brzucha
Dzień 23 a6w, już nie daje rady, znaczy nie chce mi się, ale skończę![;) ;)]()
Unoszenie tułowia 2*20
Brzuszki dzień 2, łącznie 90 brzuszków![;) ;)]()
A jak tam u was?
Co myślicie o tym bilansie? ;>
Mam ostatnio jakieś napady na jedzenie bo dziś znów te paluszki ;/ ale na pewno je spaliłam

Poczytałam wasze blogi i znów mam siłę, dziękuję ;**
Dzięki wam mam siłę do wszystkiego

Byłam w kościele, na różańcu, i zasnęłam ...
Obudziłam się gdzieś po paru zdrowaśkach ale jaki wstyd!
I do końca walczyłam z sennością...
Masakra -,-
A najlepsze jest to, że za mną był kumpel, którego wcześniej nie widziałam xd ale na szczęście mu też się drzemało więc cała drogę powrotną śmialiśmy się z siebie samych i starych bab co potrafią zabić wzrokiem xd
Szkołą jestem zmęczona, znów nie wyrabiam.
Wypalam się. Za niedługo nie pociągnę...
Obym wytrzymała do grudnia...
O weekendach nie ma co marzyć...
I w 6 dni chodzę do szkoły, a w niedzielę szkołę mam w domu można powiedzieć -,-
A jak u was w szkole?
Też taka rzeźnia? ;>
Ja mam jutro niemiecki, już się boję...
Rozpisałam się, już bilans daję

*bilans* Mogło być lepiej ( ulubione słowa nauczycielek gdy dostanę 4 -,-)
Śniadanie:
Płatki
Muesli
Obiad:
Płatki z mlekiem
(byłam 15 min w domu)
Kolacja:
Ryż brązowy z warzywami na patelni

+
paluszki
Dlaczego tak dziwnie jem?
Nie mam czasu. Dania które będą się składać z ciepłego posiłku będą tylko w niedziele, bo wtedy mam choć trochę czasu...
Ćwiczenia:
20 przysiadów
Godzinny spacer
Mel b. trening brzucha
Dzień 23 a6w, już nie daje rady, znaczy nie chce mi się, ale skończę

Unoszenie tułowia 2*20
Brzuszki dzień 2, łącznie 90 brzuszków

A jak tam u was?
Co myślicie o tym bilansie? ;>