Another alone day.
Jestem trochę rozczarowana, bo nie trzymałam się ściśle ustalonych godzin posiłków, ale to ze względów takich, że jestem od 6 na nogach, a nie najlepiej znoszę brak snu.
*Bilans* :
Ś: Wafel ryżowy z plastrem szynki, kawa z mlekiem
2ś: 2 wasy, plaster szynki, trochę sałaty + pół grejpfruta
obiad: to samo co na 2ś + kawałek indyka(gotowanego)
kolacja :jogurt naturalny,pół grejpfruta
+grzeszne przekąski- 2 małe kefiry
(chyba mój organizm domaga się białka)
Ćwiczenia- 100 brzuszków, 100 przysiadów, 40 damskich pompek,ok 10 min rozciągania, 15 minut na steperze
Nie jestem zadowolona, ale ważne, że jeszcze nie było napadu.
*Trzymam kciuki porcelanowe motylki*
Jestem trochę rozczarowana, bo nie trzymałam się ściśle ustalonych godzin posiłków, ale to ze względów takich, że jestem od 6 na nogach, a nie najlepiej znoszę brak snu.
*Bilans* :
Ś: Wafel ryżowy z plastrem szynki, kawa z mlekiem
2ś: 2 wasy, plaster szynki, trochę sałaty + pół grejpfruta
obiad: to samo co na 2ś + kawałek indyka(gotowanego)
kolacja :jogurt naturalny,pół grejpfruta
+grzeszne przekąski- 2 małe kefiry
(chyba mój organizm domaga się białka)
Ćwiczenia- 100 brzuszków, 100 przysiadów, 40 damskich pompek,ok 10 min rozciągania, 15 minut na steperze
Nie jestem zadowolona, ale ważne, że jeszcze nie było napadu.
*Trzymam kciuki porcelanowe motylki*