Witam was.
Ten blog jest już moim drugim na tej stronie.
Pierwszego usunęłam około dwóch miesięcy temu.
Teraz tego żałuje.
Myślałam, że potrafię wytrzymać bez tej "diety", ale myliłam się.
To już zostanie ze mną na zawsze.
Poprzednio byłam na tym blogu jako chuuuuda.pinger.pl
Udało mi się wtedy schudnąć, ale co z tego skoro kilogramy wróciły i to więcej niż było.
Ale tym razem będzie inaczej.
Musi być.
Zaczynam powoli, bo nauczyłam się, że zaczynanie od 300 kcal dziennie nie przynosi nic innego jak napad.
Ten blog jest już moim drugim na tej stronie.
Pierwszego usunęłam około dwóch miesięcy temu.
Teraz tego żałuje.
Myślałam, że potrafię wytrzymać bez tej "diety", ale myliłam się.
To już zostanie ze mną na zawsze.
Poprzednio byłam na tym blogu jako chuuuuda.pinger.pl
Udało mi się wtedy schudnąć, ale co z tego skoro kilogramy wróciły i to więcej niż było.
Ale tym razem będzie inaczej.
Musi być.
Zaczynam powoli, bo nauczyłam się, że zaczynanie od 300 kcal dziennie nie przynosi nic innego jak napad.